Wizdar |
|
|
|
Dołączył: 17 Lut 2006 |
Posty: 22 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Skąd: Wrocław |
|
|
|
|
|
|
Bo jak zwykle dziekanat ma burdel z tym czy jest ktos studentem czy nie jest, i czy wyplacac mu stype czy nie. (ja tez nie dostalem)
Wg mnie to jest CHORE, bo stypendium dostaje sie na podstawie poprzedniego CAŁEGO roku, i powinno się dostawać przez CAŁY następny rok, bez wnikania czy ktoś jest studentem czy nie jest. Jak się ktoś uczył cały rok to niech go nagrodzą. A nie tak np. że jak komuś przysługuje stypendium a bierze dziekankę to mu już nie przysługuje.
Taka biurokracja, zasady sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem, i w ogóle ten cały bajzel powoduje, że my wszyscy musimy biegać z jednym papierkiem od jednych drzwi do drzwi.
Wiem, że to nie na temat, ale weźmy takie zaświadczenia o tym, że jest się studentem do WKU.
Idąc na studia dostajemy powiedzmy odroczenie służby wojskowej na 5lat. A i tak trzeba im dostarczać papierki, że nadal studiujemy. A przecież jak nas wywalą to uczelnia i tak wysyła wiadomość do WKU, że już nie jesteśmy studentami... I po co to?
A dziekanat nie mogłby tego automatycznie za nas rozsyłać? Przecież ma odpowiednie info czy jestesmy studentami i do jakiego WKU student przynależy. Ale po co panie z dziekanatu obarczać dodatkową pracą, skoro wszystko może załatwić student. |
|