Administrator |
Administrator |
|
|
Dołączył: 06 Gru 2005 |
Posty: 467 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Płeć: Kobieta |
|
|
|
|
|
|
1. To my mamy sobie to załatwiać czy od tego są starości? :> Jaki jest zakres Waszych obowiązków?
3. Coś tu pokręciłeś z tym pierwszym rokiem. Poza tym z tego, co mi się obiło o uszy, to nie jesteśmy na magisterskich, bo takich nie ma, ale na inżynierskich indywidualnym toku owszem, w innym wypadku złamaliśmy regulamin, gdyż przekroczyliśmy 34 pkt w tym semestrze. Jest kilka spraw niewyjaśnionych i przez to niedomówienie w końcu wyjdzie coś na naszą niekorzyść, chociaż obecnie wszystko wygląda kolorowo. Chciałabym wiedzieć na czym stoję, a nie brnąć ślepo do jakiegoś bliżej nieokreślonego celu. W takim razie skoro jesteśmy na normalnych inżynierskich to nie mamy żadnej gwarancji, że nas nie wyrolują . A bardzo łatwo, bo wystarczy, że będą się nachodzić zajęcia w kolejnych semetrach, co nam uniemożliwi zapisanie się na nie i tak już w tym semetrze były problemy ze zgraniem planu, a nie sądzę, że przy układaniu planu na kolejne semestry będzie zwracana uwaga, żeby nam pasowało wszystko i też nie możemy tego wymagać. Na razie to usłyszeć można jedynie "Będzie dobrze." i to ma nam wystarczyć? Równie dobrze za parę lat możemy usłyszeć "Przykro nam. Nie udało się." Czyli wypruwamy sobie flaki dla własnej satysfakcji? Niezła perspektywa . |
|